Gdy dzieci się nudzą
GDY DZIECI SIĘ NUDZĄ:
GRY I ZABAWY
1. Wyścigi piłeczek ping-pongowych
Odrobina współzawodnictwa również może urozmaicić wasz wolny czas. Do tej zabawy potrzebne będą plastikowe kubeczki wypełnione wodą oraz piłeczki ping-pongowe. Napełnione wodą kubki ustawiamy w szeregu, a pierwszym umieszczamy piłeczkę. Zadanie będzie polegało na tym, aby za pomocą dmuchnięć sprawić, że piłeczka wyląduje w ostatnim kubku. Jeśli kulka wypadnie z kubka – wraca na linię startu. Uwaga, ta zabawa wywołuje dużo śmiechu i emocji!
2. Ciepło – zimno
Gra w ciepło – zimno jest stara jak świat, ale zapomniana. Warto przypomnieć sobie tę zabawę z dzieciństwa, aby ćwiczyć w naszym dzieckuspostrzegawczość i pracę grupową. Wybierzmy wspólnie z nim zabawkę bądź drobny przedmiot, a następnie wytłumaczmy małemu, w co się będziemy bawić i na czym zabawa polega. To ważne dlatego, że jeżeli w ciągu zabawy dziecko nie będzie wiedziało, co się dzieje, to zawsze możemy wrócić do ustaleń z początku. Wyprośmy na chwilę małego towarzysza, schowajmy zabawkę (pamiętajmy, żeby miejsce dobrać indywidualnie do wieku dziecka), a następnie nakierowujmy go: gdy zmierza w dobrym kierunku mówmy „ciepło”, gdy w złym – „zimno”. Po pierwszej rundzie niech nastąpi zmiana ról. Później możecie dodać element innej znanej zabawy – ciuciubabki. Wystarczy zawiązać szalik na oczach i dodatkowy stopień trudności gotowy.
3. Zabawa w rymy
Spróbujcie wymyślić rymy do widzianych wokół przedmiotów
To wbrew pozorom niełatwe zadanie, więc dla dziecka będzie prawdziwym wyzwaniem. Możecie uczynić to konkurencją na punkty. Kto zgranie ich więcej?
4. Zgadywanie po dotyku
Napisz palcem na plecach dziecka literę i poproś aby zgadło jaka to litera. Dla starszych dzieci mogą to być nawet pełne słowa.
5. Kółko i krzyżyk
Znana zabawa do której potrzebujemy jedynie kawałek kartki i długopis. Ponadto to świetny „zabijacz” czasu!
6. Poszukiwacz skarbów, czyli dużo śmiechu i radości
Poszukiwacz skarbów – to brzmi dumnie! Twoje dziecko chętnie wcieli się w taką rolę, szczególnie jeśli mieszkanie jest pełne zakamarków i ciekawych kryjówek. Wprowadź go w zabawę, opowiadając o tajemniczym skarbie, który został skradziony przez piratów i nikt go dotąd nie odnalazł. Tym skarbem może być maskotka, piłka albo inna zabawka, którą ukryjesz w szafie, pod łóżkiem albo pod poduszką. Twoją rolą będzie dawanie wskazówek dziecku i podpowiadanie, gdzie tajemniczy skarb został ukryty. Metoda „ciepło, zimno” sprawdzi się tutaj idealnie. Kilka rund w poszukiwaniu zaginionego złota lub klejnotów z pewnością uczyni deszczowy dzień przyjemniejszym. Jeśli Twoje dziecko to mały poszukiwacz, zabawa na dobre zagości w domu.
7. Ludziki z masy solnej do zabawy
Woda, mąka i sól – tak niewiele potrzeba, by blat kuchennego stołu stał się prawdziwą pracownią rzeźbiarza. Wymieszaj składniki, a powstałą masę solną oddaj w ręce dziecka – z pewnością powstaną z niej arcydzieła. Jeśli chcesz, by solne figurki były jeszcze ładniejsze zaproponuj dziecku pomalowanie ich farbami. Tak powstaną ulubieni bohaterowie książek, zwierzęta albo nowi mieszkańcy domu dla lalek. Frajda gwarantowana!
8. Klocki.
Nieodłączony element dzieciństwa prawda? Klocki.
Lego, Lego duplo, klocki drewniane, klocki takie i takie … Na rynku od wyboru do koloru.
Układasz, przekładasz i ewentualnie się poświęcasz, bo kto mnie czyta na bieżąco ten wie, że nienawidzę układać małych klocków lego. Ale czasami jestem zmuszona i … ze szczęścia nie skaczę wbrew pozorom …
9. Gry planszowe
To świetny pomysł przede wszystkim na deszczowe popołudnia, w które nudzi się cała rodzina. Choć do planszówek wystarczy dwoje graczy, to im więcej, tym weselej. Możemy swobodnie dopasowywać zabawę do wieku dziecka lub nieco uprościć jej zasady. Warto dodać, że gry planszowe są dla dziecka bardzo rozwijające. Samo policzenie liczb wyrzuconych na kostce oczek to już mała lekcja matematyki. Podobnie jest z liczeniem kropek na kostkach domina czy pól do przesunięcia pionka na planszy. Z wiekiem warto wprowadzać dzieci w coraz bardziej skomplikowane gry, zakrawające o strategie czy wiedzę z różnych dziedzin. Rodzinne rozgrywki to świetny pomysł na zabawy w domu, zwłaszcza w jesienne dni.
10. Zabawy ruchowe
Zabawy ruchowe bez wychodzenia z domu? Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście, że tak! Zachęcajmy dzieci do spędzania czasu aktywnie, nawet wtedy, gdy na pierwszy rzut oka wydaje się to trudne. Jak zrobić to w domu? Wystarczy np. długi korytarz lub trochę przestrzeni w salonie. Możemy bez problemu urządzić w nich rzucanie piłeczką do kosza, wyścigi w workach czy na czworakach z rodzeństwem lub rodzicami. Zabawy ruchowe to doskonały sposób na nauczenie kilkulatków, że sport to przyjemność. A przecież czym skorupka za młodu nasiąknie...
11. Plastelina i kolorowanki
Wszelkiego rodzaju zabawy manualne są niezwykle ważne dla dziecka. Rozwijają motorykę małą, czyli ruchy dłoni i palców. Lepienie w domu zwierzątek z plasteliny czy malowanie pomoże dziecku lepiej poradzić sobie w późniejszych latach w przedszkolu czy w szkole. Kluczowy jest tu chociażby chwyt ołówka do ręki czy umiejętność posługiwania się nożyczkami. A przecież maluchy uwielbiają wszelkiego rodzaju zabawy manualne, wyklejanki, wycinanki czy malowanie! Jesienią warto pomyśleć też o lubianym przez dzieci tworzeniu ludzików z kasztanów. Wystarczą (samodzielnie zebrane!) kasztany, kilka zapałek i ostry przyrząd do wykonania dziurek. Tu przyda się silna ręka taty lub mamy. Kolejne idealne zajęcie na deszczowe popołudnia!
12. Klocki w dłoń!
Czy to chłopiec, czy dziewczynka – każdy kilkulatek ma w swoim pokoju stertę klocków. Zazwyczaj leżą zamknięte w dużym pudle i raz na jakiś czas zostają rozrzucone po całym mieszkaniu, czyhając na tego, kto pierwszy nadepnie na nie na bosaka. Tymczasem klocki dają niesamowite możliwości do zabawy, gdy pada deszcz. Można budować z nich wieże, domy, miasta. Pomysłowy rodzic może urządzić dzieciom szybki konkurs na najwyższą, najbardziej kolorową lub najszybciej zbudowaną wieżę. Kolorowe klocki to także świetne narzędzie do nauki liczenia lub rozpoznawania barw.
13. Labirynt laserowy
Przygotowanie tej zabawy wymaga nieco nakładu pracy, ale gwarantujemy, że efekt Cię zaskoczy! Potrzebujesz jedynie kłębka włóczki. Rozwlecz włóczkę, najlepiej w korytarzu, między meblami, klamkami drzwi i stabilnymi sprzętami, tak aby utworzyć laserowy labirynt. Zadaniem dziecka jest pokonać labirynt i dotrzeć na drugi kraniec mieszkania, nie dotykając włóczki. Zadbaj też o efekty dźwiękowe! Za każdym razem, gdy dotknie sznurka, uruchom alarm – może być to dźwięk w telefonie, gwizdek czy dzwonek roweru. Ta zabawa rozrusza wszystkich domowników i będzie przy okazji świetną gimnastyką!
14. Kubeczkowe budowle
Kubeczki jednorazowe mogą posłużyć do zbudowania wieży, muru lub wyczarowania zwierzątek. Ułożenie kubeczków jeden na drugim, tak by nie spadały, będzie świetnym ćwiczeniem na koordynację dla małych dzieci. Kubeczki można też wykorzystać do zrobienia znanych dziecku zwierzątek, np. sowy czy węża.
Aby zrobić sowę wystarczy obkleić kubek papierem, dodać skrzydła, ogon, dziób i łapki, a następnie namalować wielkie oczy. Wąż jest nieco trudniejszy. Najpierw ozdób kubeczki zielonym papierem i przygotuj głowę węża – narysuj oczy i do denka od zewnętrznej strony przyklej długi, czerwony język z tasiemki. Następnie zrób dziurki w denkach i przewlecz przez nie sznurek (można ustawić je naprzemiennie), którego koniec przyklej do dna wewnętrznej strony kubeczka będącego głową. Dziecko może prowadzić węża np. za język.
15. Mumia powraca
Zabawa o tyle przyjemna, że nie wymaga od Ciebie zbyt dużej aktywności fizycznej. Wręczasz dziecku rolkę papieru toaletowego. Jego zadanie polega na szczelnym owinięciu Cię papierem, aby powstała mumia. Jeśli masz dwoje dzieci, niech jedno owinie drugie, a Ty w tym czasie wypij kawę i poczytaj bloga! Owijanie to nie jest to wcale zadanie łatwe, a towarzyszy mu zazwyczaj kupa śmiechu. Zanim zaczniecie się bawić, sprawdź jednak, czy masz odpowiedni zapas papieru toaletowego!!!
16. Domowe kręgle
Grę w domowej roboty kręgle należy przygotować z wyprzedzeniem, ponieważ będziesz potrzebował co najmniej 5 butelek plastikowych po wodzie lub napojach. Butelki można ozdobić, pomalować farbami czy obkleić kolorowym papierem (dodatkowa zabawa!), a następnie wypełnić piachem (będą bardzo ciężkie, więc napełnij je do połowy) lub grochem. Do zbijania butelek potrzebna będzie piłka. Najlepiej zabawę zorganizować w korytarzu lub przedpokoju, gdzie jest najmniejsze ryzyko zbicia oprócz kręgli np. wazonu.
17. Karton niejedno ma imię
Do tej zabawy przyda się duże pudło po sprzęcie RTV czy AGD, nożyczki, klej i farby. Dzieci uwielbiają chować się do pudeł, zwłaszcza, gdy zmieniają się one w piernikową chatkę Baby Jagi, rakietę czy łódź podwodną. Wytnijcie nożyczkami okienka i drzwi, doróbcie dach lub dziób statku i pomalujcie.
Gdy zabawa w załogę wahadłowca już się Wam znudzi, w kartonie można wyciąć więcej otworów i pograć w trafianie piłką do tenisa czy ping ponga do celu. Wytnijcie otwory różnej wielkości, im mniejsze tym wyżej punktujcie trafienie. Ustawcie karton stabilnie i rzucajcie.
Karton może też posłużyć do domowej wersji gry w kapsle. Rozłóżcie więc karton (a najlepiej kilka i połączcie je taśmą) i narysujcie na nim tory wyścigowy. Zaznaczcie „start” i „metę” na krańcach. Dla utrudnienia możecie dodać kilka pętli, a nawet zrobić dziurę – przepaść. Kapsle można obciążyć od spodu plasteliną. Wszystko gotowe? To zabawę czas zacząć! Pstrykajcie na zmianę kapsle. Kto pierwszy dotrze do mety – wygrywa!
18. Konkurs karaoke
"Śpiewać każdy może” Wszyscy znamy tę piosenkę. Zabawa ta pozwoli nam znaleźć w sieci podkłady do praktycznie każdej piosenki i zrobić w domu festiwal muzyczny. Świetnie sprawdzą się tu piosenki Arki Noego – dzieciaki je uwielbiają. Nie musicie mieć pod ręką bardzo wymyślnego sprzętu: mikrofony z dezodorantu, szczotki do włosów albo miotły też się liczą do zabawy!
19. Chwila ciszy dla rodzica: “narysuj, co słyszysz za oknem”
Nie ma się co oszukiwać, całe dnie z dziećmi w domu są otoczone hałasem i wiecznym rumorem, a chwila ciszy wydaje się być marzeniem ściętej głowy. Można jednak sprytnie i trochę przebiegle bez użycia bajek, niby przypadkiem zagwarantować sobie czas na wypicie wciąż gorącej kawy. Wystarczy otworzyć okno i zachęcić generatorów dźwięków do zamknięcia buzi i narysowania/namalowania tego, co – uwaga! – słyszą za oknem. Myślę, że efekty zaskoczą wszystkich. W zabawie pamiętajmy, żeby usadzić pociechy tyłem do okna!
20. Skojarzenia.
Do czego może służyć np. tłuczek do mięsa, krzesło? Im bardziej wymyślne skojarzenia, tym lepiej!
21. Konkurs plastyczny.
Fajnie, jeśli w domu jest więcej dzieci, ale mogą się też bawić dorośli.Komu wyjdzie najładniejszy rysunek? Dzieci bardzo się starają i poświęcają mnóstwo czasu na stworzenie czegoś, co będzie najładniejsze. Jedna osoba nie bierze udziału i jest sędzią. Tylko UWAGA: w tym konkursie wszyscy wygrywają!
22. Tor przeszkód.
A to akurat ulubiona zabawa wszystkich dzieci. Rozkładamy krzesła, piłki, koce, zabawki, ustalamy zasady (gdzie biegniemy, gdzie się czołgamy, czego trzeba dotknąć, co ominąć slalomem), ustawiamy stoper i sprawdzamy, kto pokona tor w najkrótszym czasie!
23. Kalambury.
Wymyślasz hasło (raczej nie tytuły filmów czy piosenek, bo dziecko może mieć problem z odgadnięciem, ale takie zwykłe, jak: spaghetti czy myszka – w ogóle zwierzaki zawsze fajnie się sprawdzą!). Podajesz kategorię i musisz pokazać swoje hasło albo je narysować. A reszta musi zgadnąć, o co chodzi!
24. Raz-dwa-trzy, Baba Jaga patrzy.
W tej zabawie im więcej uczestników, tym lepiej. Jedna osoba, nazywana Babą-Jagą, stoi w pewnej odległości od pozostałych odwrócona tyłem lub z zakrytymi oczami i wypowiada słowa: raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy, w czasie których gracze biegną w jej kierunku. Gdy skończy mówić, odsłania oczy lub odwraca się do uczestników, a ci nieruchomieją – nie mogą się poruszać, mówić i śmiać się. Baba Jaga stara się ich rozśmieszać. Jeżeli ktoś się poruszy lub zaśmieje, musi wrócić na linię startu. Po chwili Baba Jaga znów zakrywa oczy i cykl się powtarza. Celem w zabawie jest dotarcie do Baby Jagi, gdy ona nie patrzy i dotknięcie jej. Zwycięzca zajmuje jej miejsce.
25.Zabawa w chowanego.
Tej zabawy nikomu nie trzeba rekomendować. Dzieci ją uwielbiają. Jeśli macie w domu więcej miejsca i dużo zakamarków, zabawa w chowanego będzie super pomysłem.
26. Domowy klub fitness.
Czas na trochę wspólnych ćwiczeń fizycznych - połączycie przyjemne z pożytecznym, a maluchy będą zachwycone. Pokażcie dziecku kilka prostych figur z aerobiku, zachęćcie też, aby dziecko zaproponowało swoje ćwiczenia, które wykonacie. Na pewno będzie wesoło.
27. Wspólne czytanie.
O korzyściach z czytania nie trzeba nikogo przekonywać. Przytoczę zaledwie najważniejsze z nich. Czytanie zaspokaja wszystkie potrzeby emocjonalne dziecka, wspiera jego rozwój psychiczny, intelektualny i społeczny, a przy tym przynosi ogromną radość i pozostawia cudowne wspomnienia. Dzięki czytaniu dziecko poszerza swoje słownictwo, używa bogatszego i piękniejszego języka. Wybierzcie wspólnie książkę, usiądźcie wygodnie i przenieście się w świat bajek i niezwykłych przygód.
28.Zabawa w teatr.
Zamieńcie się rolami: wasze pociechy niech będą rodzicami, a wy ich dziećmi. Uwaga: w tej zabawie możecie zobaczyć, jak odbierają was dzieci. Tym bardziej warto podjąć wyzwanie. Możecie również wcielić się w postaci ulubionych bajek, stworzyć własną bajeczkę. Warto pamiętać, aby dać dziecku przewodzić w zabawie. Słuchać jego pomysłów i zachęcać do inicjowania nowych scenariuszy i pomysłów.
29. Zabawa w zgaduj zgadula!
Czyli zabawa dla nieco starszych dzieci. Wymyślacie sobie kategorię, np. „zwierzęta”. Dziecko zadaje ci pytania np. „czy to ma rogi?”, które w końcu naprowadzą je na dobrą drogę. Już sam fizyczny odpoczynek będzie dla ciebie przyjemny.
30.„Przynieś mi coś…”
Znowu – ty sobie siedzisz, a dziecko ćwiczy rozwój poznawczy ;-). Mówisz np. „Twoje zadanie to znalezienie czegoś niebieskiego i małego”. Jeśli masz w domu małego uparciucha, to czasem może to oznaczać dla ciebie nawet dziesięć minut spokoju ;-).
31. Seans bajkowy
Czym innym jest po prostu posadzenie dziecka przed bajkami, a czym innym seans z prawdziwego zdarzenia. Przygotuj popcorn (najlepiej zrób własny, z małą ilością soli lub bez niej), sok, zróbcie sobie wygodne posłanie z wieloma poduszkami, włączcie pełnometrażową bajkę i po prostu oglądajcie przytuleni. Komentuj z dzieckiem, wyjaśniaj, rozmawiajcie, cieszcie się spędzanym czasem… i odpoczynkiem.
32. Kamienny alfabet.
Kamienne litery, to ciekawy pomysł na zabawę i naukę z wykorzystaniem naturalnych elementów przyrody dla młodszych dzieci. Można w ten sposób wprowadzić dziecko w świat samogłosek i sylab. Układnie literek z kamyków to świetna zabawa sensoryczna i twórcza.
33. Poławianie fasoli.
To bardzo ciekawa propozycja na zabawę logopedyczną, a także pomysł na wspólny czas dla rodzeństwa. U nas były prawdziwe rozgrywki w poławianiu fasoli.
34. Odrysowywanie Cieni- zabawa motoryczna dla dzieci.
Czy to słońce, czy światło z lampki każdy punkt świetlny sprawia, że nasze ukochane zabawki rzucają cień. A gdyby tak z odrysowanych cieni naszych ulubionych zabawek stworzyć wspólnie z dzieckiem rysunek? Wypróbujcie.
35. Symetryczna zabawa dla dzieci.
Bardzo prosta zabawa zarówno dla najmłodszych jak również starszych dzieci, bo w łatwy sposób możesz modyfikować stopień trudności. Na każdym etapie możesz dostosować zabawę do własnych potrzeb. Taka aktywność świetnie stymuluje rozwój dziecka, analizę i syntezę wzrokową oraz uczy planowania i odtwarzania.
Do zabawy wystarczy kartka przedzielona na pół oraz różne przedmioty, które macie w domu w parach (po 2 szt np. łyżeczki, klocki, autka itp.). Zabawa polega na układaniu przedmiotów wzdłuż osi symetrii lub inaczej w odbiciu lustrzanym. Warto dziecku przy okazji takiej zabawy pokazać jak ułożone przedmioty wyglądają w lustrzanym odbiciu. Dla młodszych dzieci układamy początkowo po 3-4 przedmioty i odtwarzamy ten sam wzór z drugiej strony. Starszym dzieciom stopniowo zwiększmy liczbę przedmiotów, lub wykorzystujemy do zabawy kolorowe figury geometryczne.
36. Zabawy dla dzieci w domu w odgadywanie i rozpoznawanie po dotyku
Potrzebne będą: dwa koszyczki, ulubione zabawki zebrane w całym domu i prosta zabawa w odgadywanie gotowa. Dziecko wkłada ręce do swojego koszyczka i bez zaglądania musi rozpoznać jaki wybrało przedmiot? Za poprawne odgadnięcie przedmiotu przydzielamy po 1 punkcie. I rywalizacja gotowa! To świetna propozycja na zabawę dla jednego dziecka jak i rodzeństwa.
Zebrała i opracowała: Wioletta Janiak
– pedagog szkolny